piątek, 3 czerwca 2011

Salamandra od Vipery, I połączenie

Mam w końcu pierwszego pękacza :) Znalazłam go wczoraj w moim miasteczku w drogerii za 13,50 zł.
W opakowaniu wygląda tak:

Vipera, Salamandra, kolor nr.2- Indigo


skład, opis producenta
(!) Wystarczy kilknąć na obrazek, aby go powiększyć. 

Pękacz jest w pięknym kolorze fioletowym.
Zestawiłam go tak:
Zdjęcia przekłamują kolor. Na pierwszy jest za bardzo fioletowy, a na drugim za bardzo niebieski (chodzi o efekt na paznokciach). 

Użyłam takich produktów:
* 2 warstwy Vipera, Jumpy, nr 164- miętowy
* pękacz od Vipery
* Top Coat- Golden Rose
* wysuszacz do lakieru- Wet Glaze


Jak wam się podoba taki efekt? Macie już swój lakier pękający?

Buziaki

5 komentarzy:

  1. ja już o swoim pisałam ;) też mam Salamandrę tyle że turkusową ;) też zastanawiałam się nad fioletem i chyba żałuję że go nie kupiłam :(

    OdpowiedzUsuń
  2. mam dwa pękacze z Vipery, ale w innych kolorach :) uwielbiam oba! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. ja też mam salamandrę- czarną :)
    ale Twoja jest daje fajny efekt końcowy

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz! :)