środa, 29 czerwca 2011

Znowu koral! :)

Do mojej lakierowej domowej kolekcji zawitał nowy lakier- ados z serii summer collection.
Jego odcień to taka malinka czy też koral. Myślę, że to dobry odpowiednik Instyle Coral z Rimmela, o którym pisałam tutaj. Ados jest jednak bardziej nasyconym koralem, co moim zdaniem jest na plus :) 



W opakowaniu widzimy piękną złotą poświatę, jednak na paznokciach jest ona słabo widoczna.
Muszę przyznać, że jestem zaskoczona kryciem! Jedna warstwa jest dość zadowalająca!
Foto:
jedna warstwa
A tutaj dwie warstwy:

Trwałość jest jednak średnia, na drugi dzień miałam małe odpryski na kciuki i palcu wskazującym.
Cena: 3,50zł
Pojemność: 5ml




A co u mnie? Za parę godzin wyniki z matury...
Nie jestem nastawiona pozytywnie...
Matura to bzdura? Zobaczymy.


Na koniec dodaje piosenkę, która ostatnio ciągle mi siedzi w uchu :) 
Pewnie nie wszyscy lubią taką muzykę... 
Cóż... ja szaleje za góralskimi i cygańskimi rytmami :D 

Całuski

niedziela, 26 czerwca 2011

TOP 10 AWARD

Zostałam otagowana przez czerwonaa92 (KLIK). Bardzo Ci dziękuję za to wyróżnienie :) Pierwszy raz biorę udział w takiej zabawie ;)



Jak się bawimy :

1. Podziękuj za przyznanie wyróżnienia.
2. Zamieść u siebie link do bloga osoby, która Cię wyróżniła.
3. Wklej u siebie logo wyróżnienia.
4. Przekaż nagrodę 10 bloggerkom.
5. Zamieść linki do tych blogów.
6. Powiadom o tym nominowane osoby.
7. Stwórz listę 10 ulubionych kosmetyków.




Nagrodę przekazuję osobom:

1. marczens
2. Agnieszka
3. zmalowana
4. Jasminella
5. Brunette's Heart Makeup
6. Cookie
7. goniaroniaa
8. Katrin

A teraz moje kosmetyczne hity! Kolejność nie ma znaczenia.

1. Maybelline, Define-A-Lash Mascara- świetnie wydłuża rzęsy



2. Kobo Proffesional, Pure Pigment Liquid Base (Utrwalająca baza pod pigmenty sypkie)- świetny do robienia kresek cieniem, dzięki niemu nie potrzebuje milion kolorów eyelinerów :)




3. Avon, SuperShock Gel Eyeliner Pencil (Żelowa kredka do powiek)- ja mam w odcieniu plumful, jest świetnie wam znana, więc nie muszę się bardziej rozpisywać.




4. Bourjois, Micellar Cleansing Water (Woda micelarna do demakijażu twarzy i oczu)- świetny micel!

5.Sephora, Bronzing Powder (Puder brązujący)- ja mam w odcieniu 01, mój idealny matowy brązer :)
6. Ziaja, tonik ogórkowy- uwielbiam!


7. Nail Tek, Formula II Foundation (Podkładowa odżywka do paznokci)- jedyna, która robi z moimi paznokciami porządek!



8. Ziaja, sopot spa, masło do ciała- cudowny zapach, świetnie nawilża.




9. Moschino, I love love- cudowny świeży zapach, ukochany!



10. Carmex- i ten w tubce i w słoiczku jest wspaniały!

Buziaki robaki :)

niedziela, 19 czerwca 2011

Test na suchość- Rexona, zakupy allegrowe i coś słodkiego na dziś :)

Witajcie :)
Parę dni temu odwiedził mnie listonosz i przytachał Rexone do przetestowania oraz małe zakupy z allegro:


Testu jeszcze nie zrobiłam, czekam na bardziej gorące dni, aby zobaczyć jak sobie poradzi w ekstremalnych warunkach :) Jeśli chcecie mogę na blogu napisać wynik testu.


Allegrowa paczuszka zawierała 2 produkty: 


Cena: 7,99
Baza pod cienie z Revlonu, to był mój główny cel zakupów. Obecnie szukam mojej idealnej bazy i ta wpadła w moje ręce jako kolejna do przetestowania. Używałam ją może 3 razy i nie chcę się jeszcze na jej temat wypowiadać.










Cena: 6,99
Te cienie kupiłam z ciekawości, ponieważ łudząco przypominają mi Smoky eyes z Bourjois, która ma moja siostra i chciałam je porównać :) 
zdjęcie z google



Następnie zakupy z Natury z Essence:

Kolejna baza pod cienie (limitowanka You Rock)- jak na razie jestem średnio zadowolona z tego produktu.
Temperówka- całkiem fajna, jest na dwa wejścia, radzi sobie z kredkami miękkimi jak Avon supershock.
















Kolejna rzecz to lakier do paznokci z Vipery seria Jumpy (nr 136):




Tak prezentuje się na paznokciach :)





Z allegrowych rzeczy jeszcze do mnie idzie:

zdjęcie z google
Cena: 13,50
Znany wszystkim Nail Tek :) To już będzie druga buteleczka tej odżywki. Moi zdaniem jest niezastąpiona!




zdjęcie z google
Cena: 39 zł
Rajstopy w sprayu Sally Hansen kupiłam dla mojej mamy. Jestem bardzo ciekawa efektu :)



piątek, 10 czerwca 2011

Czartoszka gotuje, czyli muffiny po raz pierwszy!



Na samym początku bloga wspomniałam, że jestem freakiem muffinkowym :) Dzisiaj macie okazje się przekonać!

 Jako, że jest sezon truskawkowy...


PO RAZ PIERWSZY NA MOIM BLOGU PRZEPIS NA...

Muffinki z truskawkami i kruszonką!

Składniki:

- 2 szklanki mąki
- 1/2 szklanki cukru (można dać 3/4 jak ktoś lubi słodko)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/4 łyżeczki sody oczyszczonej
- 2 jajka
- 1 szklanka mleka
- 1/2 szklanki oleju
- pokrojone truskawki (ja dodałam miseczkę taką jak na zdjęciu)
 

Kruszonka:
- 2 łyżki mąki
- 1 łyżka cukru
- 1/2 łyżki masła

Osobno wymieszać suche składniki (mąkę, proszek do pieczenia, cukier, sodę oczyszczoną), dodać połączone mokre składniki (jaja, mleko, olej), całość krótko i niezbyt dokładnie wymieszać. Dodać pokrojone truskawki, delikatnie wymieszać.
Przygotować kruszonkę - rozpuścić masło, mąkę wymieszać z cukrem i dodawać powoli masło aż powstaną suche grudki - kruszonka. Polecam kruszonkę wyrabiać palcami :)

Ciasto nakładać w foremki do muffinek (polecam silikonowe) do wysokości 3/4, a następnie posypać kruszonką.
Piec w temperaturze około 190 stopni, przez ok. 25 minut.

muffinki w formach silikonowych przed pieczeniem

muffinki posypane kruszonką przed pieczeniem
muffiny upieczone! :)


Zachęcam was do pieczenia muffinek, robi się je bardzo szybko i z łatwością. Zamiast truskawek można użyć innych sezonowych owoców. Możemy także dodać czekoladę (mleczną, białą lub gorzką). 
A na dodatek nie potrzebujesz robota kuchennego! Do mieszania wystarcza łyżka.
A jak smakują.... Mmmmm ;)

 A wy pieczecie muffiny? Pochwalcie się! :)

Smacznego!

środa, 8 czerwca 2011

Masło do ciała o zapachu mango z Biedrony!

Nie było mnie kilka dni... Powiedźmy, że nie miałam weny do pisania :D
Dziś przychodzę do was z recenzją BeBeauty, Spa- masło do ciała z połyskującymi drobinami.



Skład, opis producenta

cena: 7,99

opakowanie: standardowe, odkręcane, płaskie, okrągłe (przypomina mi wizualnie masła z The Body Shop, choć żadnego z tej firmy nie miałam)

konsystencja: gęsta, powiedziałabym "zbita" przez co mam wrażenie, że jest wydajny.

zapach: przyjemny, choć nie powiedziałabym, że pachnie mango... 
Utrzymuje się ok.4 godziny.

drobinki: złote i srebrne ( z przewagą srebrnych- na moje oko:)) Nie są nachalne, ładnie odbijają światło, dają efekt zdrowej skóry.

nawilżenie: zadowalające, choć nie wiem jak się sprawdzi u bardzo przesuszonej skóry.


Masła używam na dzień, cudnie prezentuje się na ramionach, dekolcie i nogach. Szybko się wchłania i nie pozostawia tłustego filmu. Występuje jeszcze w wersji cytrynowej. Niestety trudno go dostać w biedro, bo była to edycja limitowana.
Uważam, że to fajny gadżet na lato :)

Całusy :)

piątek, 3 czerwca 2011

Salamandra od Vipery, I połączenie

Mam w końcu pierwszego pękacza :) Znalazłam go wczoraj w moim miasteczku w drogerii za 13,50 zł.
W opakowaniu wygląda tak:

Vipera, Salamandra, kolor nr.2- Indigo


skład, opis producenta
(!) Wystarczy kilknąć na obrazek, aby go powiększyć. 

Pękacz jest w pięknym kolorze fioletowym.
Zestawiłam go tak:
Zdjęcia przekłamują kolor. Na pierwszy jest za bardzo fioletowy, a na drugim za bardzo niebieski (chodzi o efekt na paznokciach). 

Użyłam takich produktów:
* 2 warstwy Vipera, Jumpy, nr 164- miętowy
* pękacz od Vipery
* Top Coat- Golden Rose
* wysuszacz do lakieru- Wet Glaze


Jak wam się podoba taki efekt? Macie już swój lakier pękający?

Buziaki

czwartek, 2 czerwca 2011

Rozdaniowo u...

Maggie

 Do wygrania dwa zestawy:

I


 II

Rozdanie trwa do 5 czerwca do godziny 23:59. 
Szczegóły tutaj -> http://to-be-inspiration.blogspot.com/2011/05/giveaway.html

Koralowe szaleństwo na paznokciach!


Rimmel, 60 seconds, 415 Instyle Coral

Lakier kupiłam rok temu w wakacje, wtedy użyłam go może raz, może dwa i odłożyłam. Leżał zapomniany. Niedawno odkryłam go na nowo :) Ma przeeeepiękny trudny do określenia kolor! Coś pomiędzy koralem, a maliną. Na paznokciach u rąk prezentuje się bardzo smakowicie, na nogach moim zdanie wygląda trochę za blado.
Trwałość- ok. 4 dni
Nakłada się go bardzo łatwo, nie smuży, mi wystarczają 2 warstwy, czasem 3.
Ma szerszy pędzelek.
Ceny nie pamiętam dokładnie, coś ok. 15zł (poprawcie mnie, jeżeli wiecie).

A wam jak się podobają koralowe paznokcie na lato?

Całusy