Jak się bawimy :
1. Podziękuj za przyznanie wyróżnienia.
2. Zamieść u siebie link do bloga osoby, która Cię wyróżniła.
3. Wklej u siebie logo wyróżnienia.
4. Przekaż nagrodę 10 bloggerkom.
5. Zamieść linki do tych blogów.
6. Powiadom o tym nominowane osoby.
7. Stwórz listę 10 ulubionych kosmetyków.
Nagrodę przekazuję osobom:
1. marczens
2. Agnieszka
3. zmalowana
4. Jasminella
5. Brunette's Heart Makeup
6. Cookie
7. goniaroniaa
8. Katrin
10. LadyAggu
A teraz moje kosmetyczne hity! Kolejność nie ma znaczenia.
2. Kobo Proffesional, Pure Pigment Liquid Base (Utrwalająca baza pod pigmenty sypkie)- świetny do robienia kresek cieniem, dzięki niemu nie potrzebuje milion kolorów eyelinerów :)
3. Avon, SuperShock Gel Eyeliner Pencil (Żelowa kredka do powiek)- ja mam w odcieniu plumful, jest świetnie wam znana, więc nie muszę się bardziej rozpisywać.
4. Bourjois, Micellar Cleansing Water (Woda micelarna do demakijażu twarzy i oczu)- świetny micel!
5.Sephora, Bronzing Powder (Puder brązujący)- ja mam w odcieniu 01, mój idealny matowy brązer :)
6. Ziaja, tonik ogórkowy- uwielbiam!
7. Nail Tek, Formula II Foundation (Podkładowa odżywka do paznokci)- jedyna, która robi z moimi paznokciami porządek!
8. Ziaja, sopot spa, masło do ciała- cudowny zapach, świetnie nawilża.
9. Moschino, I love love- cudowny świeży zapach, ukochany!
10. Carmex- i ten w tubce i w słoiczku jest wspaniały!
Także uwielbiam toniki i masła do ciała z Ziaji. :) I ten TAG swoją drogą także. :)
OdpowiedzUsuńBędę zaglądać!
www.sonnaille.blogspot.com
Masz może porównanie tego specyfiku z Kobo do Duraline? Nie miałam nigdy takiego produktu, a coraz silniej odczuwam potrzebę i zebrać się nie mogę :D Brałam pod uwagę tylko Duraline, ale zaciekawiła mnie pozycja 2 w Twoim top 10 ;)
OdpowiedzUsuń*opos-w-wannie* Niestety nie miałam nigdy płynu Duraline i nie mam porównania do tego z Kobo. Jednak wydaje mi się, że oba mają podobne działanie. Różnica jest na pewno taka, że Duraline kosztuje 19zł za 9ml, a Kobo 20zł za 14ml.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci serdecznie za odpowiedź, chyba na początek wypróbuję ten płyn z KOBO, skoro go polecasz i jest tańszy :D W sumie dopiero zaczynam przygodę z makijażem, więc myślę, że polubimy się z tym produktem :)
OdpowiedzUsuńA płukankę polecam :D
Oh, ja też uwielbiam zapach Moschino, w sam raz na lato! ;) Pozdrawiam i obserwuję. ;* kosmania
OdpowiedzUsuńcarmex cieszy sie popularnoscia, moze keidys sie skuszę:D
OdpowiedzUsuńTonik z Ziaji;D może być niezłe.
OdpowiedzUsuńOgólnie dużo recenzji przeczytałam już na temat Carmex'u i muszę się skusić:)
Dodaję się do obserwatorów i po cichu liczę na to samo :)
_______________________
zmakeupizowani.blogspot.com
Zgadzam się z Nail Tekiem i Carmexem
OdpowiedzUsuńHEJ,
OdpowiedzUsuńsłynny carmex :) jest bardzo dobry i fajnie chłodzi usta:-)